Marta i Dawid

BLOG » Marta i Dawid

Ponoć niedźwiedziom w Bieszczadach coś się przestawiło i zamiast paść na legowisko, peregrynują w tę i we w tę. Jedno z ogniw naszego zespołu bez wątpienia ma niedźwiedzią naturę (pomijając gabaryty:)). Zamiast udać się do montażowej gawry, wciąż siedzi i coś „grzebie”. Wam również nie damy odpocząć i nieco odkurzymy nasz premierowy parownik. Przed Wami Dziubka, Dziubek i Bilbo, którzy na swoją premierę musieli się naczekać, ale nomen omen, ale jak mawiał mistrz Mrożek „ważne, żeby dzieło dojrzewało, wtedy wyda owoc”:). Zapraszam Was serdecznie na ich klip i tradycyjnie przypominamy „łapa w górę”.

ps. dla spostrzegawczych, Teściowa nagrywa:))